niedziela, 19 lutego 2012

Nowe uku w mojej kolekcji :D

Tak, to już moje 4 ukulele, choć właściwie mam 'tylko' 3 - taki mały instrumentalny paradoks ;) Po prostu postanowiłem zostawić tylko te modele, na których gra naprawdę mnie cieszy a i jakość samych instrumentów (zarówno estetyczna jak i brzmieniowa) jest dla mnie satysfakcjonująca, stąd 3 a nie 4. Oczywiście, dochodzi też czynnik braku miejsca, bo mimo iż ukulele to stosunkowo niewielki instrument, jednak swej przestrzeni potrzebuje, zwłaszcza jak ma się więcej niż jedno ;-)

Nowy model, to ukulele w rozmiarze tenor (tylko takiego mi brakowało), tej samej marki co moje sopranowe (jednak nie w wersji tradycyjnej a tak zwanej "rope"), Big Island Ukulele Co. z linii HONU.
Ukulele w całości (pudło) wykonane z litego, hawajskiego drewna koa. Podstrunnica oraz mostek z litego hebanu. Główki kluczy również wykończone drewnem koa. Piękny, delikatny binding "rope", ze wstawkiamki klonowymi. W standardzie były założone struny Aquila, które po chwili zmieniłem na brązowe, fluoro-karbonowe struny RISA.

Instrument jak dla mnie odjazdowy!! Wreszcie tenor, którego rozmiar pozwala na więcej podczas gry, bo o samym brzmieniu, barwie, głośności już nawet nie piszę-po prostu rozkłada mnie na łopatki :-)
Poniżej parę fotek tej piękności, na dniach jakąś próbkę dźwiękową dorzucę!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz