poniedziałek, 23 maja 2011

Zaniedbałem bloga, przyznaję. Sporo się ostatnio dzieje, zwłaszcza w ukulelowej czasoprzestrzeni i nie zawsze jest choćby chwila by coś tu napisać... Lecz od kilku dni noszę się z zamiarem nagrania kawałka specjalnie na bloga, bo  w końcu to miało/ma być miejsce o mojej uku praktyce, a że jest jej całkiem sporo, to wypadałoby to sobie dokumentować :D
Tak więc, jeśli czas będzie łaskawy i poczuję moc, to nagram, złożę i wrzucę filmik tylko z gry konkretnego numeru.
W ogóle to byliśmy ostatnio w ukuleleowym raju-tak, raju!! Podróż do Niemiec do naszych Dilerów, zwieńczona nowymi kontaktami, pomysłami, ba nową marką ukulele w Polsce!! Leolani, zdradzę że właśnie wrzucam filmik opowiadający o tej firmie i jej ukulele, a zaraz po nim, jeszcze 3 kolejne z próbką dźwięku poszczególnych modeli.
Wklejam jedną fotkę z wypadu plus jedną z ostatniej recenzji ukulele Makala.

Tymczasem :-)